dla fetyszystów męskich stóp

SnekFREAK

Temat pewnie wielu z Was znany. Zaczynam opowiadanie i każdy dodaje swój dalszy ciąg. Bez zbędnych postów typu (podoba/ nie podoba mi się). Tylko tekst opowiadania.

/fabuła zmyślona, postacie też/

Opowiem Wam dzisiaj historię. Mam na imię Radek, lat 22, 180cm wzrostu, 65 kg wagi, sportowy styl ubioru, zawsze białe soxy, adidasy.

Rok temu, jak zawsze wieczorem wbiłem na czat. Niby kogoś szukałem, ale najbardziej to pogadać, zwalić, pójść spać. Każdy to chyba zna...

Trafił się jednak gostek z mojego miasta. Ze zdjęcia dresik, ze 180 wzrostu, podobny wagowo, fajnie wyrzeźbiony. Nick ? MASTER_cwla.

Jestem zajebiście uległy więc pomyślałem... bomba.

15nastolatek feet

Mógłbyś konkretniej to rozwinąć?

uleglyuleglyulegly

pomysł fajny, więc dołączam

Opowiem Wam dzisiaj historię. Mam na imię Radek, lat 22, 180cm wzrostu, 65 kg wagi, sportowy styl ubioru, zawsze białe soxy, adidasy.

Rok temu, jak zawsze wieczorem wbiłem na czat. Niby kogoś szukałem, ale najbardziej to pogadać, zwalić, pójść spać. Każdy to chyba zna...

Trafił się jednak gostek z mojego miasta. Ze zdjęcia dresik, ze 180 wzrostu, podobny wagowo, fajnie wyrzeźbiony. Nick ? MASTER_cwla.

Jestem zajebiście uległy więc pomyślałem... bomba.

Zdecydowaliśmy się na spotkanie. Miałem na niego czekać w okolicy dworca. Przed budynkiem, przy charakterystycznej ławce. Przed wyjściem dostałem info, żeby nie ubierać soxów, założyć krótkie spodenki, a na gorę t shirt.

Był maj wiec trochę piździło. Trudno Pan każe sługa musi. Takie życie.

Spotkaliśmy się. Był zajebisty, tak samo jak na zdjęciu. Na nogach maxy, niebiesko białe, lekko styrane, ubrudzone, widoczne białe soxy, czarne spodnie nike.

Poszliśmy do mnie na chatę. Po wejściu krótka piłka. Rozjebał się na kanapie, walnął nogi na stół. Zajebał z liścia, zapodałem mu piwo. Podstawił adole, zacząłem je opierdalać, zakurwiać całość jęzorem. Kurwa zajebiście... SAMIEC ALFA !!!

Adole kurewsko lśniły, zdjąłem je, zaciągałem się syrami, soxami. Ciągle napierdalany z liścia, opierdalany od debili