dla fetyszystów męskich stóp

Igo54

Ta historia jest prawdziwa. Jak sie wam spodoba, to pokażę drugą, też realną, chyba że wolicie opowiadanie, dobrze zmyślam też XD Na pewnej wycieczce, byl sobie taki Konrad z innej klasy. Byl najlepszym chlopakiem w tej szkole. Nr buta 47 i 192cm wzrostu (kiedys sam mowil swoim ziomkom a ja slyszalem). Tylko to nie jakis grubasek, to wysportowany piłkarz. Normalnie taki idealny i ogromny. Więc wracając. Siedzielismy w jednym pokoju u innych i on przyszedl. Pozniej zagralismy w butelke i kolezanka wymyslila mi zajebiste wyzwanie. Kazala mi sie pobic z nim XD w sensie bardziej udawać, pokazac jaki to ja meski czy cos? a w sumie ona lubila te klimaty, wiec co sie mozna bylo spodziewac. Zeby bylo smieszniej, ja mam 170cm wzrostu, maly jestem. On przy mnie jak olbrzym. No i wiecie, zaczalem udawać, powoli ręke w brzuch, taka walka w spowolnieniu. Wkoncu stalo sie dla mnie to co najlepsze. Przewrocil mnie i chyba wiadomo co potem. Polozył swoją stopę w skarpetkach, takie stopki bialutkie ale konce (palce) czarne, na moim brzuchu. Oczywiscie raczkami zlapalem ja obiema a co ciekawe ona byla tak ogromna, przy mnie, że sięgała mi na cały brzuch i jeszcze do klaty dochodzila. A pięta wiadomo gdzie sie zblizala ale nie dotknela. Normalnie, spelnienia snow, tak jakos dominowal swa wielkoscia i wgl. Mam troche zrobiony brzuch od tych Wf-ow i tak mnie wgniatał w podłogę, w ten brzuch, a ta stopa sie tak "rozplaszczala lekko" i sie wieksza robila. i tak z 10s na mnie byla. Ten tekst bede pamietac do konca zycia jak powiedział do mnie " zmiazdze cie jak robaka", wszyscy tam w smiech i wgl. Wkoncu zaczalem podnosic ja, a on mi celuje w glowe. Chcialem robic bezsilnosc i wgl ale balem sie ze jeszcze ktos cos zajarzy czy cos. Byla jakos 30cm nad moja glowa a ja ja trzymalem. I ten napis rozmiarow mnie rozwalil na podeszwie skarpektki: 47-49, czy jakos tak. No i wkoncu zabral stope podal ręke i pomogl wstac. Jeszcze ten usmiech jego pamietam omgg. Polecam w ciul butelki XD serio Very Happy

Tam sie zawsze cos odwali. Szkoda ze jego stopa nie byla pare cm nizej, ale jeszcze wiecie co by sie stalo, wiec lepiej nie xd Uwielbiam go normalnie, szczegolnie tez czasami jak siedzi noga na noge w butach i te podeszwy widac. Buty giganty!! Chcecie jeszcze jedna historie, bo mialem, z innym kolegom? czy zmyslac opowiadania. Nowy jestem Very Happy

Przepraszam za bledy jesli są jakieś i nic tu aż takiego szczegolnego nie bylo no ale w realnych zawsze tak jest, chociaz dla mnie, to co widzialem, bylo niesamowite.

feet

Super. Hmm można by tutaj trochę pozmyślać i dodać trochę pikanterii do prawdziwej historii, np. że faktycznie na chwilę stanął Ci na brzuchu, a po wszystkim wziął Cię gdzieś na bok i kazał wąchać skarpetki bo mu się spodobało.

mz

Dzięki za historie Smile

uwielbiam prawdziwe- zmyślonych nie trawie. Czekam na tą drugą Wink

malwa

fajna historia i super że prawdziwa a może pokazesz jakieś zdjęcie kolegi? żeby było widać jaki ogromny jest, nie podawaj FB czy coś, po prostu jakieś jego zdjęcie Wink

chciałbym żeby taki duży, męski młodzik mnie zdominował