15nastolatek feet stary wyjadacz
Dołączył: 18 Paź 2015 Posty: 491 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
|
Wysłany: Sob 14:56, 24 Paź 2015 Temat postu: Spełnione marzenie Bartka |
|
|
To wymyślone opowoadanie.Sorka za błędy.
W poprzednim opowiadaniu pisałem o tym jak Marian był zmuszany do służenia Bartkowi.To będzie inne opowiadanie.
Gdy wracałem z Marianem do domu zauważyłem,że nasz kolega Bartek siedzi przygnębiony na schodach domu Mariana.Postanowiliśmy dowiedzieć się o co chodzi:
Ja:Cześć Bartek.Co jest?Wygądasz na przygnębionego.
Bartek:Nic.Poprostu nie mam mastera.Mówiłem wam o tym.
Marian:I to dlatego jesteś taki przybity?
Bartek:Tak.
Ja:A jakiego mastera szukasz?To znaczy jaki ma być w stosunku do ciebie?
Bartek:Najlepiej żeby był dla mnie taki jak ja wtedy dla Mariana.
Marian:Czyli:Wredny,opryskliwy i pyskaty?
Ja:Marian.Dość.Chyba do niego trafiło.
Bartek:Tak.Załapałem.
Ja:Moment.Mój kumpel Witek szuka niewolnika.co ty na to?
Bartek:Serio?Mógłbyś to zrobić?
Ja:Pewnie.
Bartek:Super.Już mi pała staje.
Marian:Czyli idziemy do Witolda.Chodźmy.
Witek był gejem.Był to 16 letni wysoki brunet o czarnych oczach.Lekko umięśniony fryzura typu "artystyczny nieład".Dosłownie.Był ubrany w Dresy i czarną koszulkę.Chodził na bosaka.
W DOMU WITOLDA:
Ja:Witek!Otwieraj cwelu.Hahahaha.
Witek:Kuba i Marian jak fajnie was widzieć.
Ja i Marian:Ciebie też fajnie zobaczyć.
Witek:Co to za blondyn tam za wami stoi.
Ja:On?Witek to jest Bartek.Ty szukasz niewolnika a on mastera więc go tu przyprowadziliśmy.
Witek:Ok.Wchodźcie.
Chwilę pogadaliśmy po czym pograliśmy na komputerze.Widziałem tak jak i Marian, że Witek i Bartek są sobą zafazcynowani:
Witek:Marian,Kuba.Chcecie zobaczyć show moje i Bartka?
Ja i Marian:Dobra.
Marian:Ciekawie się zapowiada.
Ja:Racja.
Wiedzieliśmy obydwaj co ma na myśli jeśli chodzi o show.Chciał zrobić striptiz z Bartkiem po czym na naszych oczach robić z nim sex.Anala konkretnie.Po striptizie czas na Analka:
Witek:Liż mi pałe.
Bartek:Tak jest.
Witek:Ohhh.Tak.To jest to.Teraz wejdź we mnie.
Bartek:Jasne.
Witek:Mocniej i głębiej.
Bartek: Jasne.Tak?
Witek:Ohhhhh.
Po swoim show Witek chciał zobaczyć jak Bartek spisuję się jako fetyszysta.Też byliśmy tego ciekawi.Jako master już wiemy ale jako sługa to było ciekawe.Dziwne było to,że wtedy przenieśliśmy się do piwnicy:
W PIWNICY DOMU WITKA:
Witek:Wąchaj mi stopy.
Bartek:Tak jest.
Witek:Teraz je masuj.
Bartek:Oczywiście.
Witek:Teraz je całuj.
Bartek:Już się robi.
Witek:Wyliż mi je.Szczególnie pomiędzy palcami i pięte.
Bartek:To dla mnie wielki zaszczyt.
Witek:Dobra sunia.
Ja:Niezły co nie?
Witek:Niezły?Prześwietny!
Marian:Mamy dwie pieczenie na jednym ogniu.Bartek spełnił marzenie a jednocześnie spłaciliśmy dług Witkowi.
Ja:Wiesz,że nawet o tym nie pomyślałem?
Od tego czasu odwiedzamy Bartka i Witka.Oglądamy za ich pozwoleniem jak się sobą zajmują albo jak Bartek zajmuje się stopami Witka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 15nastolatek feet dnia Nie 9:55, 25 Paź 2015, w całości zmieniany 8 razy |
|