Forum dla fetyszystów męskich stóp Strona Główna dla fetyszystów męskich stóp
www.FeetFetish.fora.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zbiór moich doświadczeń z butami/skarpetkami
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla fetyszystów męskich stóp Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
feet
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 425
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 11 razy

PostWysłany: Śro 21:56, 19 Lis 2014    Temat postu: Zbiór moich doświadczeń z butami/skarpetkami

1. INSTRUKTOR ZUMBY
Od jakiegoś czasu chodzę na zumbę, taki energiczny taniec do latynoskiej muzyki. Na początku nie byłem pewny czy to dobry pomysł jednak kiedy zobaczyłem instruktora zniknęły wszelkie wątpliwości. Chłopak ma sylwetkę typowego tancerza, ciemny blondyn, ma jakieś 19-20 lat z tego co się zorientowałem. Jako że na zumbie zdecydowanie dominują kobiety (z chłopaków jestem tylko ja i on) to w męskiej szatni zazwyczaj nie ma ruchu (jest to siłownia nastawiona raczej na zajęcia fitness niż pakowanie, dlatego ogólnie chodzi tam mało facetów). Przed zumbą po zmianie butów nie chowa ich do szafki tylko zostawia na podłodze. Dotychczas wąchałem wiele butów różnych chłopaków bo jestem uczniem liceum i każdy wf oznacza dla mnie przyjemność w postaci wąchania butów jakiegoś przystojniaka. Jednak nigdy jeszcze mi się nie zdarzyło poczuć aż tak mocnego zapachu jak w przypadku tego instruktora zumby. Czułem jak ten zapach wypełnia całe moje płuca. Od tamtego czasu często spóźniam się na zajęcia, właśnie po to żeby powąchać te buciki. Ryzyka nie ma, bo on jako instruktor nie wyjdzie nagle z zajęć do szatni. Tak więc biorę buciki i zamykam się z nimi w łazience. Podczas tańczenia zawsze odczuwam jeszcze ten zapach bo trochę zostaje go na twarzy.
Parę razy miałem również okazję powąchać te buty, w których tańczy. To dopiero był niezły odlot!
Podczas tańca czasami ciężko mi oderwać wzrok od jego nóg/butów (zazwyczaj nie nosi długich spodni tylko takie za kolana; nosi białe skarpetki stopki) i skupić się na krokach.


To było jedno z moich doświadczeń, z którymi chciałem się z Wami podzielić. Wkrótce pojawią się następne bo mam ich jeszcze kilka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez feet dnia Śro 18:45, 03 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ulegly wachacz
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 05 Lip 2014
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Wto 23:48, 02 Gru 2014    Temat postu:

Kiedy kolejne opowiadanie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
feet
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 425
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 11 razy

PostWysłany: Śro 0:21, 03 Gru 2014    Temat postu:

Jutro napiszę. Czekałem na jakis odzew bo nie wiedziałem czy w ogóle ktoś to czyta :p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jedrula
fan :)
fan :)



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 9:24, 03 Gru 2014    Temat postu:

Ja też tak chcę Exclamation Exclamation Exclamation [/i]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
damros4
początkujący
początkujący



Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 10:11, 03 Gru 2014    Temat postu:

Też czekam, więc pisz i nie bój się o brak zainteresowania ;P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
feet
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 425
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 11 razy

PostWysłany: Śro 18:44, 03 Gru 2014    Temat postu:

2. OGNISKO KLASOWE
W wakacje przed 1 klasą liceum (obecnie jestem w klasie maturalnej) organizowaliśmy liczne spotkania klasowe, żeby się zintegrować i lepiej poznać. Pod koniec sierpnia urządziliśmy ognisko na działce koleżanki.
Atmosfera była bardzo miła, super nam się gadało. Po jakimś czasie zrobiło się ciemno. Siedziałem z ręką opartą o ziemię i nagle poczułem, że pewien przystojny kolega dotknął mnie butem. Spojrzałem się tam, okazało się że kucał przy ognisku tuż przede mną w taki sposób, że koniuszki moich palców dotykały przedniej części podeszwy jego buta. Były to ciemnobrązowe vansy, takie: [link widoczny dla zalogowanych] . Chłopak jest niezbyt wysoki(niski też nie), ale dobrze zbudowany (jednak nie jest to taki koks napakowany, ma mięśnie ale w jego przypadku taka postura jest efektem rodzaju sylwetki), brunet, gra w drużynie futbolu amerykańskiego, waży około 70 kg, co wiem bo byłem z nim u pielęgniarki kiedy robiła jakieś statystyki dotyczące wagi uczniów. Reszta mojej ręki leżała w taki sposób, że jakby stanął całą powierzchnią stopy to jego pięta wylądowałaby na moim śródręczu. W nadziei na to nie odsuwałem jej. Było ciemno więc ani on, ani nikt inny nie widział, że ją tam trzymam. Wyczuć też nie mógł bo teren był dość nierówny. No i nagle stało się! Wstał z pozycji kucającej i nadepnął na moją rękę. Ból był dość duży jednak nie chciałem jej stamtąd zabierać. Od czasu do czasu przenosił ciężar ciała z jednej nogi na drugą, co kumulowało cały ciężar na mojej ręce. Traciłem czucie w palcach. Ból robił się coraz cięższy do zniesienia, ale wiedziałem że to by było dziwne jakbym nagle stamtąd wyszarpał rękę (stoi tam od 3 minut a ja dopiero teraz się zorientowałem że na niej stoi? to byłoby dziwne). Po nieco ponad 5 minutach zszedł i poczułem jak krew zaczyna mi z powrotem napływać do palców. To było naprawdę bardzo udane ognisko.


Jeżeli macie jakieś pytania do opowiadań to śmiało je zadawajcie. To są wszystko moje prawdziwe doświadczenia więc mogę udzielić precyzyjnych informacji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez feet dnia Śro 18:55, 03 Gru 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pasyw1999
fan :)
fan :)



Dołączył: 25 Paź 2014
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Śro 19:07, 03 Gru 2014    Temat postu:

ja bym wolał żeby tak bosymi stopami ustał ;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
feet
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 425
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 11 razy

PostWysłany: Czw 23:41, 04 Gru 2014    Temat postu:

pasyw1999 napisał:
ja bym wolał żeby tak bosymi stopami ustał ;p

ja też, ale darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wojtas
fan :)
fan :)



Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

PostWysłany: Pią 18:57, 05 Gru 2014    Temat postu:

feet napisał:
2. OGNISKO KLASOWE
W wakacje przed 1 klasą liceum (obecnie jestem w klasie maturalnej)

WOW, w wątku o Ibiszu pisałewś, że masz 17 lat. I już klasa maturalna? Zdolniacha! Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
feet
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 425
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 11 razy

PostWysłany: Pią 18:59, 05 Gru 2014    Temat postu:

wojtas napisał:
feet napisał:
2. OGNISKO KLASOWE
W wakacje przed 1 klasą liceum (obecnie jestem w klasie maturalnej)

WOW, w wątku o Ibiszu pisałewś, że masz 17 lat. I już klasa maturalna? Zdolniacha! Wink


Tak, mam 17 lat i jestem w klasie maturalnej. Nie jest to nic dziwnego. Następnym razem pomyśl zanim napiszesz taki wkurzający i ironiczny komentarz. Wystarczy umiejętność liczenia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez feet dnia Sob 10:45, 06 Gru 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ulegly wachacz
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 05 Lip 2014
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Pią 22:42, 05 Gru 2014    Temat postu:

Feet spokojnie Wojtas nie tylko ciebie denerwuje ładnie mówiąc Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wojtas
fan :)
fan :)



Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

PostWysłany: Śro 19:31, 10 Gru 2014    Temat postu:

WOW, ale "wkurzający i ironiczny kometarz walnąłem"...
I nie umiem liczyć, haha!
Za wcześnie Cię mamuśka do szkoły posłała, to widać Wink

Wąchacz, ja tu właśnie jestem od wkurzania takich zboczków jak Ty, hahaha!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ulegly wachacz
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 05 Lip 2014
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Śro 20:01, 10 Gru 2014    Temat postu:

Powiedział gej trzymajcie mnie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
feet
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 425
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 11 razy

PostWysłany: Śro 20:56, 10 Gru 2014    Temat postu:

wojtas, jakbyś umiał to byś się doliczył, że w w klasie maturalnej normalne jest, że do grudnia jeszcze trwają osiemnastki. Poza tym to zastanów się po co w ogóle takie komentarze piszesz wobec osoby, której nie znasz. Wyciąganie pochopnych wniosków jest po prostu głupie i dziecinne. U dorosłego człowieka nazwałbym to już zwyczajnym chamstwem. Nie rozumiem pragnienia niektórych do obrażania innych przez internet. Być może brakuje im pewności siebie i satysfakcji w realnym życiu.
Żyj własnym życiem i daj żyć innym.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez feet dnia Śro 21:03, 10 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
feet
stary wyjadacz
stary wyjadacz



Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 425
Przeczytał: 10 tematów

Pomógł: 11 razy

PostWysłany: Pon 21:35, 27 Kwi 2015    Temat postu:

3. WYCIECZKA KLASOWA
Pojechaliśmy na wycieczkę klasową w góry. W dzień przed wyjazdem śnił mi się kolega (ten, który stał mi na ręce z poprzedniego opowiadania). Nie pamiętam zbyt wiele z tego snu (jak to bywa ze snami) ale pamiętam, że miał bose stopy na krześle a ja je lizałem. (Nie jest to za bardzo związane z resztą historii ale pomyślałem, że można by o tym napisać ;p.
Pierwsza całkiem seksowna sytuacja zdarzyła się w autokarze. Jeden kolega (nie za piękny) usiadł sobie na zewnętrznym fotelu (tym nie od okna). Obok niego chciał usiąść kolega, który mi stał na ręce. Stwierdził jednak że nie będzie czekał aż tamten się przesunie tylko brutalnie usiadł na nim (siedział mu na brzuchu, ponieważ ten był w pozycji prawie leżącej). Wydał z siebie krótki okrzyk bólu. Sytuacja podobna powtórzyła się kilka razy podczas wsiadania.

Druga sytuacja również miała miejsce w autokarze. Położyłem nogi na siedzeniu obok, które było wolne. Po jakimś czasie kolega nr 1 (czyli ten, który mi stał na ręce) położył nogi na moich nogach. To samo zrobił inny kolega nr 2 i jeszcze jeden, obaj przystojni. Było dość ciężko bo tylko moje stopy były na siedzeniu obok a większość nogi była w powietrzu. Nic jednak nie powiedziałem z wiadomych przyczyn. Trwało to z 10 minut. Nogi miałem odrętwiałe.

W pokoju byłem z kolegą nr 1 , kolegą nr 2 (całkiem ładny), jeszcze innym kolegą oraz dwiema dziewczynami. (Nasza wychowawczyni miała gdzieś kto z kim śpi w pokoju więc powstały pokoje koedukacyjne). Usiadłem sobie w nogach łóżka kolegi nr 2 opierając się o ścianę plecami. Pożyczyłem sobie jego ipada i zacząłem grać w guitar hero. Co jakiś czas się "poprawiałem" i "niechcący" dotykałem jego stóp (leżał ze zgiętymi kolanami). W pewnym momencie położył stopę na moim ramieniu. Znieruchomiałem na jakiś czas i nie wierzyłem że to się dzieje. Obróciłem głowę w jego kierunku i z odległości kilku centymetrów zobaczyłem jego bosą stopę. Lekko dotknąłem ją czubkiem nosa. Po chwili wróciłem do guitar hero ale już nie skupiałem się za bardzo na grze, tylko na stopie tuż obok mojej głowy. Tak jak pisałem wcześniej siedziałem oparty o ścianę, miałem też zgięte nogi (tak, że kolana były skierowane do sufitu). Po chwili kolega nr 2 położył drugą stopę właśnie na moim kolanie. Leżał w takim rozkroku, jedną stopą na moim ramieniu a z drugą na kolanie. Byłem wniebowzięty. Trwało to kilka minut.
W pewnym momencie powiedział, żebym oddał mu jego ipada bo chciał coś sprawdzić na necie. Stwierdziłem że to może być dobra okazja. Odmówiłem. Ten wtedy obalił mnie na bok i usiadł na moim drugim boku. Było to bardzo przyjemne uczucie.

W drodze powrotnej siedziałem na fotelu pod oknem a obok mnie siedział kolego nr 2. Kiedy był postój, ja wróciłem wcześniej do autokaru i położyłem nogi na jego siedzeniu. Było sporo innych wolnych miejsc, ale on się upierał że chcę usiąść właśnie tam, gdzie trzymam nogi. No i zdarzyło się dokładnie to co zaplanowałem. Usiadł mi na nogach. Po jakimś czasie poczułem jak noga zaczyna mi się wrzynać w boczną, twardą część fotelu. Traciłem czucie w nodze ale nie poddawałem się. Było to bardzo podniecające. Najbardziej bolesne były momenty kiedy się poprawiał albo autokar podskakiwał. Z każdą minutą ból był coraz większy. Udawałem, że przysypiam bo nie chciałem wtedy z nikim gadać tylko skupić się na tym co się dzieje. Oparłem się o okno, zamknąłem oczy. Trwało to jakieś pół godziny, aż w końcu stwierdził, że usiądzie gdzieś indziej.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum dla fetyszystów męskich stóp Strona Główna -> Opowiadania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin