dla fetyszystów męskich stóp

Il Thomasso

Lizać koreczki to zawsze i wszędzie Very Happy

A jakie masz?

wącham buty

jakie buty nike najlepiej walą???

wącham buty

chodzi o koreczki

wojtas

Wszytskie mogą walić podobnie, to raczej zależy od tego, kto je nosi, jak często soksy zmienia, myje się itp.

Il Thomasso

Dobrze powiedziane. Ale jak ktoś będzie grał w upale tak jak teraz cały dzień, to jest raczej 99% gwarancji że każde koreczki będą cudnie waliły, zwłaszcza takie które już wcześniej były używane. Mój kolega piłkarzyk ma Nike Tiempo IV, mówi że tak po grze śmierdzą, że musi je ciągle tylko na balkonie trzymać. Niuchałbym! Smile

korkinike<3

Najlepiej walą buty z syntetyku. Jak Nike Mercurial(moje ulubione do wąchania). Very Happy

Roby Sem

A ja szukam kogokolwiek kto by mi dał takie koreczki do powąchania. Ile bym za to dał... wylizać je do czysta i tak długo jak "Pan" sobie życzy, potem w środku, starac sie językiem wyprać wkłądkę by "Pan" był zadowolony... potem zając sie stopami. Ech... takie forum, tylu ludzi, a nikt nie chce sie skusić na moje "słuzenie" Smile

Il Thomasso

A kto by nie chciał Roby Sem! Smile

Całować i lizać brudne korki po meczu, wąchać je, potem niuchać getry i wreszcie lizać stopy zmęczonego piłkarza pokazując jak bardzo się go ubóstwia. Super fajnie, tylko wprowadź w rzeczywistość. Większość na forum jest raczej uległa, więc trudno znaleźć jakiegoś mastera.

Roby Sem

Ulegli... ulegli są zazwyczaj neutralni, uniwersalni. ja jestem jednym z nielicznych prawdziwych pasywnych kolesi Very Happy

Poważnie. Chciałbym ulegać całkowicie Razz

Lizać buty, stopy, spełniać każdą zachciankę swego "Pana", byc jego dostarczycielem przyjemności, gdy zmeczony po upale przychodzi do domu, a ja juz czekam by służyć... ech, rozmarzyłem się Smile

adidaskorki

Tez macie tak ze przeszli byscie sie z jakims pilakrzykiem w stroju pilkarskim to jest koszulka spodenki ochraniacze korki getry. I pograli troche zeby sie spocic a pozniej zamienili sie rzeczami Smile

?

feet

Nie, nigdy w życiu master nie może mieć do czynienia z moim potem, to absolutnie niedozwolone.

Il Thomasso

W klasycznej relacji master-slave to na pewno masz rację Feet. Niewolnik jest od adorowania swojego Pana, a nie traktowania się na równi i zamieniania ciuchami.

Il Thomasso

Kiedyś czytałem fajny artykuł, ale nie mogę go znaleźć. Opowiadał o różnych "inicjacjach" wśród chłopaków; bohater artykułu był nastolatkiem z Anglii i zaczął niedawno grać w pewnym miejscowym zespole. Po pierwszym meczu "nowego" zawodnika było rytuałem, że cała drużyna zbierała się w jednym domu, a nowy musiał położyć się na podłodze i wąchać piłkarskie soxy kolejno każdemu ze swoich kolegów. Ponieważ koledzy wiedzieli, że będzie taka akcja, to wielu z nich nie prało skarpet nawet od kilku meczy, tak że zapach był powalający. Nowy leżał i wąchał, a cała zabawa trwała ze dwie godziny. Później gdy do zespołu dochodzili kolejni nowi zawodnicy to tym razem on dawał do wąchania i tak w kółko. Dla takiego chłopaka to musiało być obrzydliwe i upokarzające doświadczenie, ale ja czułbym się jak w niebie Smile

2770132u

Ale cudowna zabawa

Footmaster17

Chciałbym się kiedyś znaleźć w szatni sam na sam z takim piłkarzem i ulżyć jego stopom po cięzkim treningu.